Dzięki Hana , już mnie zawiódł karmnik , w ogóle się nie otwierał
Chętnie poczytam dziękuję za link .
Dzięki Hana , już mnie zawiódł karmnik , w ogóle się nie otwierał
właśnie kupiłam ten karmnik , to jest chyba starsza wersja Trixie a terazsą też Trixie Plus z wyświetlaczem.bonga pisze:Witajcie,
mam podajnik TX4. Musi być zaklejony mocną taśmą od góry, bo kot sobie z nim radzi... Mam problem, że podajnik nie zatrzymuje się na komorze nr 2, przeskakuje od razu na 3, a potem w porze kiedy powinien się obrócić do numeru 3, przesuwa się na 4. Czy ktoś miał taki problem? Może kot coś popsuł, kiedy rozbroił jakiś czas temu podajnik, sama nie wiem.... Kilka razy po ponownym złożeniu otwierał się normalnie, a teraz od dłuższego czasu to samo.
Ja kupiłam ten 4 komorowy TRXIE 4 straszy typ jak się okazuje , bez wyświetlacza ale to nieistotne.edyta5013 pisze:Ja mam ten zwykły dwukomorowy sprawdza się korzystam z niego do tej pory
Winstona zje nawet widelcemedyta5013 pisze:Zanim ustawisz na całą noc powinnaś przetestować....ustawić pół godziny np sprawdzić czy się otwiera . czasami też tak jest ,że kotek nie chce jeść z nowych misek. Musi się przyzwyczaić do podajnika.
Nie wiem jak jest w tym super zaawansowanym ustrojstwie na 4 porcje, ale w dwukomorowej pierwsza kreska to 2 godziny od zamknięcia, a dalej już normalnie - 1 kreska = 1 godzina. Czyli jak chcesz nastawić np. na 10.00, to musisz to zrobić o 8.00 (lub wcześniej oczywiście).maszaiwan pisze: Jak ustawia się czas w dwukomorowej miseczce ?
necz pisze:Nie wiem jak jest w tym super zaawansowanym ustrojstwie na 4 porcje, ale w dwukomorowej pierwsza kreska to 2 godziny od zamknięcia, a dalej już normalnie - 1 kreska = 1 godzina. Czyli jak chcesz nastawić np. na 10.00, to musisz to zrobić o 8.00 (lub wcześniej oczywiście).maszaiwan pisze: Jak ustawia się czas w dwukomorowej miseczce ?
Tak w ogóle to wam zazdraszczam tych problemów z super sprytnymi kotkami, które dobierają się do michy w nieodpowiednim czasie. Moja, jak nikogo nie ma w domu, to niestety śpi. Na żarcie rzuca się dopiero jak ktokolwiek wróci. Taki z niej towarzyski kotek