Koty cukrzycowe

My zaczynamy testować Animondę Carny Kitten. Sprawdzimy i zdamy relację co i jak ;)Adult z tego, co pamiętam się nie do końca nadaje - ma wyższe nfe. Coś ponad 10, ale nie jestem pewna. Kitten napewno można dać słodkiemu
U nas Animonda VF i Integra jest ok oprócz wiadomego zapachu w kuwecie. Przetestowałyśmy GranataPet i też jest ok. Ale wiadomo, co kot to inna reakcja.

Anna1981 pisze:A co myślicie o puszkach Animonda Carny Adult lub Kitten?

U mnie Neo był rok na Adult. NFE w okolicy 9-10.

Nie wiem jak to wcześniej sprawdzałam, ale z Animondą Carny Adult jest tak:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ult/158604 - tu nfe wynosi równo 10
a jak zerkniecie tu: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... dult/31749 - tutaj nfe 3,3, bez względu na smak

Carrot pisze:Nie wiem jak to wcześniej sprawdzałam, ale z Animondą Carny Adult jest tak:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ult/158604 - tu nfe wynosi równo 10
a jak zerkniecie tu: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... dult/31749 - tutaj nfe 3,3, bez względu na smak

Różnica w zawartości popiołu i tłuszczu. A jak masz na puszkach?

Anna1981 pisze: A jak masz na puszkach?

My testujemy Kitten. Adult sprawdzałam jedynie na stronie.

Doradźcie proszę jakie jedzenie najlepiej podać kotu nerkowe mu i zizolcee która ma problem z trzustką to samo jedzenie muszę mieć, do tego nerkowy będzie miał stale do niego dostęp a Zuzia swoją miskę na godzinę i pewnie będzie mu podjadać. .

Jeśli karma ma spełniać wszystkie te wymagania to musi być pewnym kompromisem. Bo cukrzyk potrzebuje, żeby było mało węglowodanów, przy chorej trzustce powinno być mało tłuszczu, a karma nerkowa powinna być uboga w białko. Nie ma więc jednej spełniającej te wszystkie kryteria, raczej trzeba szukać najbardziej wyważonej po względem wszystkich składników. Wg mnie te karmy Miamor RR kitten są całkiem niezłe pod tymi wszystkimi względami.

Wypróbowane :
Bozita w Puszcze http://zooart.com.pl/product-pol-3367-B ... -410g.html
Najważniejsze: nie miał po tym biegunki.Jest to forma pasztetu, pachnie intensywnie, wydaje się ok. Raczej inna mieszanka niż te w kartoniku. Ale jako że pasztet, dodatkowo w puszce, to Jerzy zjadł z dużym smakiem porcję z "pierwszego otwarcia", na drugi dzień już było nieświeżę Szkoda, wydaje się być fajne. NFE 1,7% mi wychodzi. Gdzieindziej jest podane 10% białka i wtedy wychodzi 4% NFE.

Animonda z nadzieniem http://zooart.com.pl/product-pol-14551- ... x100g.html
Trochę bardziej zbity pasztet z Animondy z jakimiś ziołami i lekko otoczony galaretką. Mój się nie dał nabrać, nie podeszło. I absolutnie nie wygląda jak na obrazku. Powiedziałabym , że mocno przesadzili z etykietą. Ale jak są fani Animondy to powinno podejść. NFE 6,7%

Animonda No grain http://zooart.com.pl/product-pol-14547- ... x100g.html
Wiąże z nią największe nadzieje. Dużo sosu i kawałki, a nie pasztet. Ma NFE 10%, ale nie podbija cukru. Wybrałam łososia w sosie ziołowym, który jest bez podwyższaczy cukru, ale Gosia podawała Pchełce inne smaki i było bardzo dobrze.

Jak wczesniej pisałam testowałýśmy z Tośkiem Animondę Carny Kitten. Smakować, smakowała, nawet bardzo, ale niestety w kuwecie było dość luźno. Skończyło się na podcieraniu kociego tyłka. Tosi się raczej to nie podobało, mnie tez ;)
Drugi kot zareagował podobnie. Do bani jest ta Animonda....
Podobnie z karmą Mac's http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... zki/562923 - po niej też luźna kupa

Czy mac's kaczka kurczak przy trzustce może być? cukier powinien byc na nim niższy niż na animondzie czy miamore kittenie?
WIdze, że animonda kitten sie nie nadaje