Jakie karmy komercyjne są odpowiednie dla kota cukrzycowego

[Inez87]

No proszę, a u nas nic. Zero reakcji Ale ja często wspominałam, że Balbinka to jest "kosmitka"

[Gosia]

Ja ostatnio pozamawiałam nowe karmy, żeby popróbować. Trochę mnie ta alergia u Pchły zmobilizowała i zmusiła do szukania nowych smaków. Przy okazji starałam się zamawiać takie, żeby miały niski poziom białka 8-9%, bo to lepiej dla Pchełkowych nerek.

I tak w rozpędzie zamówiłam m.in Miamor RR Cream kaczka w ziołach. Sprawdziłam poziom białka, policzyłam nfe - 5,88% i zadowolona kupiłam i dałam Pchle. Wysokie wyniki cukru mnie zaniepokoiły, sprawdziłam skład i ma zboża i produkty mleczne, nie wiem jak ja na to patrzyłam . W każdym razie już tej karmy nie dostanie, dobrze, że zamówiłam tylko 6 tacek na próbę. Za to jak smakowało, aż uszy się trzęsły...
To ta, nie kupujcie, bo podnosi cukier:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... mie/404232

Za to pozytywnym zaskoczeniem były dla mnie nowe smaki z serii tacek Animonda vf Adult. Zamówiłam NoGrain, indyk w sosie pomidorowym, nie było tego w ofercie w ubiegłym roku. Ma nfe 10%, więc na granicy, ale cukier jest po niej bardzo niski, musiałam od razu obniżyć dawkę insuliny. To są kawałeczki w sosie, tak jak Miamory kitteny.
To te (trzeci smak od dołu), polecam, Pchełce bardzo bardzo smakuje:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/619806

[Anna1981]

Za to pozytywnym zaskoczeniem były dla mnie nowe smaki z serii tacek Animonda vf Adult. Zamówiłam NoGrain, indyk w sosie pomidorowym, nie było tego w ofercie w ubiegłym roku. Ma nfe 10%, więc na granicy, ale cukier jest po niej bardzo niski, musiałam od razu obniżyć dawkę insuliny. To są kawałeczki w sosie, tak jak Miamory kitteny.
To te (trzeci smak od dołu), polecam, Pchełce bardzo bardzo smakuje:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/619806

Gosiu a jak kupale po tym smaku? Już coś zaobserwowałaś?

EDIT: Czy Pchełka konsumuje jakieś pasztety z Animondy?

[Gosia]

Długi czas jadła pasztety, ulubione jej smaki to Indyk z królikiem, Koktail wielomięsny i Drób z cielęciną. Kupy były po nich bardziej aromatyczne, ale konsystencje miały prawidłową, czyli ciemne bobki. Po smaku koktail wielomięsny zdarzały się krótkie 1-2 dniowe zaparcia. Tym razem szukałam czegoś z troszkę mniejszym procentem białka. Po tym indyku w sosie pomidorowym wydaje mi się, że wszystko w porządku pod tym względem, wczoraj kupa była zupełnie normalna.

[Karolyna]

Gosia, fajnie, że to mówisz, bo dzisiaj odbieram te Animondy. Będę też testować wersję z nadzieniem: Indyk, pierś z kurczaka, zioła, inna Bozitę (w puszce) i Shebę. Niechlubnie się przyznam, że awaryjnie zakupiłam Jurkowi Whiskasa w galarecie....Patrze się na skład - zero zboż tylko na ostatniej pozycji cukry, co się przewija w naszych karmach. Cukier bez zmian, a dzisiaj nawet mega wzorowy- 84. Jedyne co, waruje cały czas przy misce, bo podobno taaaki głodny cały czas. Trochę wierzę, pewnie cholerstwo słabo syci. Albo tak smakuje. Jak coś, to Whiskas może się nadać na opcję meeega awaryjną.

[Anna1981]

A co myślicie o puszkach Animonda Carny Adult lub Kitten?

[Inez87]

Nie wiem czy Adult nie ma nfe wyższego? Smakowity jest, bo moja Cycula lubiła

[Karolyna]

Animonda Carny nam podbijała cukier.

[Inez87]

U mnie nie cukrzyk ją jadł

[Karolyna]

No, także wszystko trzeba sprawdzać na organizmie