Koty cukrzycowe

Molek miał też chore nerki, prawda?

edyta5013 pisze:Moja Julka po bozicie z kurczakiem ma biegunkę....po innych smakach nie

O cholera, to może Taćki biegunka wczoraj też była wywołana bozitą kurczakową?
Akurat 2 opakowania pod rząd poszły ostatnio
Już zmieniłam, będę obserwować, ale dało mi to do myślenia - dzięki

Takie cudo lata ostatnio po fejsiku https://www.sureflap.com/en-gb/pet-feed ... pet-feeder
https://youtu.be/nsmiTQQ2ByE
Cena cokolwiek zagramaniczna
Ale wrzucam, może kogoś jednak będzie stać ;)
Przy cukrzyku w stadzie może być cholernie wygodne.

Temat picia i wątpliwości z nim związane przewijają się przez różne wątki, więc może warto mieć pod ręką osobny wątek. [dodane] Post jest skierowany przede wszystkim do osób początkujących, zwłaszcza tych, które w ramach leczenia cukrzycy mniej lub bardziej gwałtownie przestawiły kota z żywienia kar...

O szlag.. :shock: Aż mam chęć zrobić u nich najbliższe zamówienie :twisted: 5 rozmiarów igieł, tonę różnych strzykawek (w tym tuberkulinówki), zgrzewkę wlewników, wenflony i inne takie niezbędne w dt drobne sprzęty :lol: Co najmniej dożywocie http://s14.rimg.info/ac7f513adc36101bf5ef3f8d1e69889c.gif

Na pasożyty zewnętrzne działa też advocate, ale pewnie takie same ograniczenia będzie miał. Stosowałam oba te preparaty nawet u bardzo słabych i chorych zwierząt, oba bez skutków ubocznych. Z drugiej strony wiem, że obydwa takie skutki potrafią wywołać nawet u całkiem zdrowych zwierząt :? Z trzeciej...

Bo milbemax łatwo wchodzi tylko przy pierwszym podaniu. Osłonka jest smakowa, a w środek równie paskudny, co inne odrobaczacze ;)
Jak się nie uda podać od jednego razu, to masakra

Jak dla mnie, żadna karma z takim stosunkiem białka do tłuszczu nie będzie karmą pełnowartościową. Kot nie tylko białkiem żyje, odpowiednia ilość tłuszczu również jest mu potrzebna. W Schesir prócz tłuszczu brak również większości mikroelementów (przede wszystkim wapnia), a tauryny jest dodana jakaś...

No to przynajmniej w tym Taćka jest normalna ;)

U Taćki wzrost cukru na głodniaka jest bezdyskusyjny - dziś rano PRE 162, a na +1 po jedzeniu - 145. I tak jest regularnie, czasami cukier stoi w miejscu. Wieczorem zazwyczaj niżej niż rano bo nie ma tak długiej przerwy w jedzeniu. Tylko Taćka jednak nie jest typowym cukrzykiem, więc nie wiem, czy t...