Ja przestawiłam koty na BARF w chwili diagnozy cukrzycy u Czesława; w trzy sekundy cała komercyjna pasza wylądowała w koszu.
Czesław miał cukrzycę 8 lat i np. nerki w absolutnie idealnym porządku.
Znaleziono 2 wyniki
- sob mar 05, 2016 12:21 pm
- Forum: Żywienie kotów cukrzycowych
- Temat: ABC żywienia metodą BARF
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 36420
- pt wrz 20, 2013 7:41 am
- Forum: Dyskusja nt. działu edukacyjnego
- Temat: Wlewy nie takie straszne, dyskutujmy, może ktoś się naumie
- Odpowiedzi: 44
- Odsłony: 71089
Re: Wlewy nie takie straszne, dyskutujmy, może ktoś się naum
Skóra na karku nie jest najlepszym pomysłem moim zdaniem.
Lepiej robić wlew fałdy głodowe, tj. ten skórny fałd łączący tylną nogę z brzuchem.
Przy doraźnym podawaniu kroplówek używam dużych strzykawek oczywiście, ale przy stałym - wyłącznie wlewników.
Lepiej robić wlew fałdy głodowe, tj. ten skórny fałd łączący tylną nogę z brzuchem.
Przy doraźnym podawaniu kroplówek używam dużych strzykawek oczywiście, ale przy stałym - wyłącznie wlewników.